Lubań ma bardzo interesujące położenie geologiczne – na granicy dwóch dużych jednostek geologicznych – metamorfiku izerskiego (na południowych krańcach miasta) oraz metamorfiku kaczawskiego, rozdzielonych uskokiem śródsudeckim. Do tego kilka km na północ występują mezozoiczne utwory Niecki Północnosudeckiej, też oddzielonej uskokiem łużyckim. Taka sytuacja sprawia, iż w promieniu kilku kilometrów można obserwować wiele
formacji skalnych. Takich miejsc na mapie Polski jest naprawdę niewiele.Skały tych starych struktur możemy obserwować w kilku miejscach w Lubaniu i do kilku km od niego. Do tego dochodzą ciekawe wystąpienia trzeciorzędowych skał, zarówno bazaltów, formacji ilastych (czasem z florą sprzed 30 mln lat) czy ilasto-węglowych. No i w końcu, niestety najmniej doceniane świadectwa pobytu lodowców na naszych ziemiach – utwory fluwioglacjane różnego typu oraz gliny zwałowe.
![]() |
Ślady działalności lodowca w Lubaniu - faza jego roztapiania (ok. 300 tysięcy lat temu). |
Przeważnie wystąpienia skalne możemy obserwować w starych kopalniach, piaskowniach czy gliniankach. Czasem jednak pojawiają się ciekawe odsłonięcia podczas inwestycji. Taka sytuacja miała miejsce w tym roku przy ulicy Królowej Jadwigi. Pod fundamenty i piwnice budynku wielorodzinnego został wykonany wykop we wzniesieniu na zachód od tej ulicy. Każdy kto spacerował tamtędy wie, że wzniesienie usiane jest transzejami. Ich układ wskazuje, że pochodzą zarówno z 1945 roku, jak i wcześniejszych ćwiczeń wojskowych. W miejscu tym od budowy koszar w 1898 roku roku do 1945 roku, znajdował się poligon wojskowy.
![]() |
Oznaczony poligon "Exerzierplatz" w zachodniej części Lubania na mapie z 1905 roku. |
![]() |
Dzisiaj dawne okopy toną już w gęstwinach zieleni, nadal jednak widoczne są ich charakterystyczne zygzakowate przebiegi. |
Oprócz okopów spotykamy na wzgórzu pojedynczo usiane duże bloki bazaltowe. W większości są to duże bloki skalne od kilkudziesięciu cm średnicy wzwyż. Ich wygląd wskazuje, że pochodzą z fragmentu zwartej pokrywy wulkanicznej. Mają co prawda obłe kształty, co wskazuje na zachodzące już procesy erozji, jednakże nie na tyle duże jak np. na Kamiennej Górze, gdzie często widziane są procesy eksfoliacji (zaokrąglania bloków). Na mapach geologicznych, zarówno przedwojennych, jak i powojennych, wskazuje się, iż pod wzniesieniem znajduje się duże wystąpienie skał bazaltowych, sugerując poniekąd także jego wpływ na dzisiejszą topografię tego terenu – wzniesienie o przebiegu południowy zachód – północny wschód.
![]() | |||
Miejscami widoki przypominają te z parku na Kamiennej Górze.
|
![]() | |
W latach 60. XX wieku uznano nawet, iż bazalty przy ob. ulicy Królowej Jadwigi mają perspektywiczne znaczenie dla eksploatacji przemysłowej kruszcu kamiennego. |
W północno-zachodniej części wzniesienia znajdują się ślady dawnej eksploatacji innych skał – żwirów z piaskami. Miejsca te są dość zarośnięte krzewami, ale w miejscach gdzie np. lisy wykopały nory, można stwierdzić obecność pospółki nieco zaglinionej. No ale w tym roku otrzymaliśmy świeży, ładny profil przy Królowej Jadwigi. Mogliśmy w nim obserwować utwory fluwioglacjalne. Co to oznacza? Są to osady pozostawione przez wody z roztapiającego się lodowca. Mogą to być żwiry, piaski czy też drobne iły. Przy szybszych, intensywniejszych dopływach będą to żwiry, potem piaski, a w całkiem spokojnych warunkach, w zbiornikach powstałych na polu lodowcowym mogą być też iły. Różnobarwne warstwy wskazują nam okresy dopływu materiału piaszczystego, żwirowego czy bardziej mułowego. Barwy rdzawe zależą od udziału tlenków żelaza i manganu, im bardziej natleniona woda tym też procesy „rdzewienia” następowały mocniej.
![]() |
W północnej części odsłonięcia dominowały piaski. |
![]() |
Tutaj widzimy już zmienne warunki osadzania - u spągu piaski, następnie duży spokój - ochłodzenie klimatu - osady ilaste, a potem znów szybkie osadzanie pospółki i żwiru. |
![]() | |||
Nad białą warstwą iłów (ochłodzenie) widoczny napływ żwirów wskazujący na ocieplenie się klimatu. Widzimy piękny przekrój przez dawne dno zbiornika (warstwa iłów). |
![]() | |
Warstwa białych iłów osadzonych w zimnym klimacie, a potem przykryta utworami piaszczysto-żwirowymi, przyniesionymi przez natlenione wody. | |
Nad piaskami nie widać już glin typowej moreny dennej, może być to potwierdzeniem, że utwory te pochodzą z przedostatniego zlodowacenia, które objęło ten teren, a więc fazy sudeckiej stadiału Odry (ok. 320-300 tys. lat temu), a ostatnie zlodowacenie fazy nysko-oławskiej (280-250 tys. lat temu) nie objęło już tego miejsca.
![]() |
Lob
Kwisy podczas zlodowacenia środkowopolskiego stadiał Odry faza
nysko-oławska. Fragment rys. za Szponar A. 1986. Jak widać to zlodowacenie nie dotarło już w rejon Osiedla Piastów. |
Występujące w przekroju utwory piaszczysto-żwirowe opisywane są jako leżące ponad moreną denną. Powinniśmy więc teoretycznie spodziewać się pod nimi glin polodowcowych pozostawionych przez wycofujący się lodowiec stadiału Odry. Niestety wykop nie sięgnął tak głęboko. Pamiętam jednakże, że sto metrów dalej, gdy budowano budynek przy ul. Bolesława Krzywoustego 1-1a, po wykonaniu głębokiego wykopu pod fundamenty i piwnice odsłoniły się iły. To było co prawda w latach 80. XX wieku, ale o ile pamięć mnie nie myli, były to iły charakterystyczne dla trzeciorzędu (miocenu), a nie glacjalne. Dodatkowo punktowo było w nich widać wkładki węgliste, co potwierdza moje przypuszczenie. Według map geologicznych pod tymi utworami powinny już występować skały bazaltowe i jak domniemywam to im przypisywany jest główny wpływ na ukształtowanie tego pagórka. Jednak na najstarszych mapach geologicznych z XVIII i I połowy XIX wieku nie prognozowano tam skał bazaltowych. Tak jak już wspomniałem na wstępie duże bloki bazaltowe znajdują się na powierzchni i w części przypowierzchniowej. Nie są widoczne w wykopie - przekroju przez utwory fluwioglacjalne.
![]() |
Pole głazów bazaltowych, część leżących od dawna, część wyciagniętych z wykopów pod budynki |
Moim zdaniem mamy tutaj do czynienia raczej nie z głazami, które zostały oderwane przez lodowiec z podłoża tego miejsca, ze skał znajdujących się poniżej, lecz są to eratyki – skały oderwane gdzieś wcześniej i niesione przez cofający się lód, aż do momentu jego wytopienia. Ta odległość nie była moim zdaniem jednak zbyt duża – może rejon dzisiejszego Wielkiego Lasu Lubańskiego? W tym sensie nie mielibyśmy do czynienia z typowymi eratykami, niesionymi z bardzo daleka, jak chociażby tzw. skandynawskimi. Mamy wykonane badania chemiczne okolicznych skał bazaltowych i w zasadzie można dokładnie potwierdzić skąd pochodzą bloki bazaltowe. W takim razie przy genezie tego wzniesienia wziąłbym pod uwagę także możliwość, iż jego topografia i wyniesienie w całości wynika z działalności ustępującego lodowca. Jego kształt może wskazywać na formę zbliżoną do tzw. ozu czyli wzgórz powstałych w wyniku osadzania się w podłużnej szczelinie utworów piaszczysto-żwirowych. Niestety w tym miejscu nie prowadzono odwiertów, które dałyby nam obraz przekroju geologicznego tego miejsca.
![]() |
Ukształtowanie opisywane wzniesienia na mapie cieniowanej Lidar. Widoczne zygzakowate transzeje, a także w północnej części dawne wyrobisko piasku. |
Opisywane wzniesienie stanowi własność Skarbu Państwa, w zarządzie Starosty. Jeszcze w końcu lat 80. wypasano tam bydło, a nawet znajdowała się plantacja truskawek. Od tego czasu przyroda wzięła we władanie to miejsce. Dzisiaj mamy tam już ponad trzydziestoletnie drzewa, a teren stanowi miejsce spacerów mieszkańców Osiedla Piastów. Przez środek przebiega też nowa ścieżka rowerowa. Perspektywicznie ma szanse stać się małą kopią parku na Kamiennej Górze, oba wzniesienia zresztą są na podobnej wysokości.
![]() |
W oddali za ostatnimi blokami widoczne opisywane wzniesienie. Zdjęcie wykonane z dachu Zameczku. |
Opisany przykład pokazuje, jak nawet niewielki wykop może ukazać nam ciekawą historię naszego regionu. Jest on tym ciekawszy, iż w dobie powszechnej dyskusji o zmianach klimatycznych, naocznie możemy w Lubaniu i okolicy obserwować różnorodne formy dawnej działalności lodowców. Różnorodność stanowisk geologicznych w Lubaniu i w promieniu kilku kilometrów od miasta stwarza wspaniałe warunki utworzenia interesujących, tematycznych tras geologicznych, podczas których można prześledzić kilkusetmilionową historię naszej okolicy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz