800 lat Lubania? Cz. 4 Tradycja askańska c.d.



Wracając już do naszego miasta. Informacja o poszerzeniu Lubania w 1264 roku przez braci Jana I i Ottona III pojawia się w kronikach Lubania, zarówno Joachima Cnemiandera, Martina Bohemusa oraz Christopha Wiesnera. Zapis ten historycy dodatkowo interpretowali jako zatwierdzenie miastu praw. Przekaz ten w związku z tym był odczytywany w dwojaki sposób. Po pierwsze, jako rozszerzenie istniejącego miasta na prawie niemieckim i potwierdzenia mu już istniejących przywilejów, lub bardziej radykalnie, iż dopiero w tym roku miała miejsce lokacja miasta na prawie niemieckim.



 Wydarzenia w Lubaniu pod datą 1264. Fragment jednego z odpisów Kroniki Lubania Martina Bohemusa. Zbiory AP Oddział Bolesławiec.

Abraham Frencel, historyk górnołużycki, tworzący w I połowie XVIII wieku, narodowości serbołużyckiej, podał za XVII-wiecznym historykiem Benjaminem Leuberem, iż Lubań zbudowano w 1273 roku (dodał, że według innych w 1264), cytując jego słowa, iż wówczas Lubań otoczono fosą i wałem (moenium fossarumque structura)¹. To dość ciekawa uwaga Leubera, na którą chciałem zwrócić uwagę. Wytyczenie lokowanego miasta przeprowadzane przez zasadźcę polegało właśnie na oznaczeniu granic poprzez wykopanie okalającego rowu (fosy), a ziemia z niego  stawała się wałem. Fakt obwałowania jest jednym z podstawowych elementów wytyczenia granic lokowanego miasta na prawie niemieckim. Oczywiście co do roku 1273 się mylił, gdyż kronikarze lubańscy wyraźnie podali rok 1264.

W początku XVIII wieku w obszernym dziele dotyczącym Górnych Łużyc, Samuel Grosser zdecydowanie opowiedział się za tezą, iż Lubań z otwartej osady targowej, założonej w 1180 roku, został w roku 1264 podniesiony do rangi miasta². Piszący w tym samym okresie Johann Benedykt Carpzov stwierdził natomiast, iż Lubań po raz pierwszy został poszerzony i otoczony fosą w 1264 roku na polecenie braci margrabiego Jana I oraz Ottona III³. Nie określił jednak tego zdarzenia jako lokacji nowego miasta.

Historyk górnołużycki Christian G. Anton przypisywał z kolei ten akt nie margrabiom, braciom Janowi i Ottonowi, lecz margrabiemu askańskiemu Ottonowi III i jego synowi Hermannowi - „Otto et Hermann march. confirmant iura ciuitatis Lubanensis. cc. MccIxiiij” ⁴. Wydaje się, iż informacja Martina Bohemusa o nadaniu praw przez obu braci wydaje się być bardziej prawdopodobna wobec podziału ziem Askańczyków między braci dopiero w  latach 1266 i 1268. Trudno dokładnie ocenić, co chciał wyrazić przez powyższy zapis Ch.G.Anton, czy potwierdzenie i rozszerzenie praw miejskich czy też nadanie zupełnie nowych praw.  Dla porównania, pod rokiem 1255 zapisał wydarzenie dla Żytawy: ”Primislaus Ottokar dux confirmat iura civitatis Sittaviensis, d. MCCLV”, a więc dokładnie w taki sam sposób w jaki zapisano je dla Lubania. Według kroniki Jana z Gubina, król Przemysł Ottokar II (wstąpił na tron Czech w 1253 roku) założył miasto, a widząc jego dynamiczny rozwój, następnie kazał je powiększyć i otoczyć murem, zwolnił z podatków, co miało mieć miejsce w 1255 roku. Dziś informacja ta interpretowana jest, iż wcześniej istniała rycerska osada targowa (wł. braci Czesława i Henryka z Żytawy, ród Hronoviców), która dopiero w 1255 roku stała się miastem królewskim. Również w Görlitz na początku lat 50-tych miało powstać nowe osiedle kupieckie wraz z rynkiem (Neumarkt - Oberrmarkt), przy którym zbudowano Dom Solny. Około 1255 roku teren ten włączono do starszego miasta i otoczono murami. Co ciekawe, jeszcze w XIV wieku włączoną osadę zwano Nowym Miastem (Neustadt). Identyczny zapis również pod rokiem 1255 dotyczy miasta Kamenz, któremu prawa miał konfirmować Bernhard de Camenz, lecz w tym przypadku wiemy, że miasto Kamenz istniało już przed 1220 rokiem (w 1225 roku po pożarze wytyczono je ponownie). Również niektórzy autorzy na początek 50. lat XIII wieku datują powstanie miasta przy zamku w Zawidowie, choć jest to dość wątpliwe, gdyż pierwsza wzmianka jako miasta pochodzi z 1341 roku. Wyraźnie więc zauważalne jest, iż na początku II połowy XIII wieku nastąpił kolejny, dynamiczny akt rozwoju miast na terenie obecnych Górnych Łużyc, w tym także Lubania.


Pieczęcie piesze Jana I i Ottona III z dokumentu z roku 1260. Na tarczach orzeł askański, który w zasadzie od orła śląskiego (bez przepaski - półksiężyca) różnił się tylko kolorystyką (czerwony orzeł na srebrnym/białym polu).

W początku XIX wieku historyk górnołużycki Johann Sintenis wspomnianą wzmiankę zinterpretował bardzo jednoznacznie, iż Otto III i Hermann właśnie w 1264 roku podnieśli Lubań do rangi miasta⁵. Takie same zdecydowane twierdzenie znajduje się w Leksykonie miast Saksońskich z 1818 roku⁶.

Podobną tezę wyłącznie o rozszerzeniu miasta w tym roku lansował inny lubański historyk, pastor K.G.Műller⁷. Uważał on, iż w 1264 roku miasto poszerzono o późniejsze Przedmieście Zgorzeleckie (dzisiejszą ulicę Zgorzelecką), rozcinając dawną wieś Lubań na dwie wsie Stary Lubań (Alt Lauban) oraz resztówkę tej wsi, zwaną „halben Dorf” – Półwieś (rejon dzisiejszej ul.Emilii Plater, Rzemieślniczej, Młynarskiej). Takie rozcięcie wsi miało też miejsce dwadzieścia kilometrów od Lubania. Mianowicie nad Czerwoną Wodą około 1230 roku lokowano osadę targową Schőnberg (Sulików), która rozcięła istniejącą tam wieś na dwie części. Odtąd jedna z nich otrzymała nazwę Ober Halbendorf (dzisiejsza Mała Wieś Górna), a druga Nieder Halbendorf (Mała Wieś Dolna). Tyle, że akurat ten przykład świadczy, iż obie półwsie otrzymały nowe nazwy w momencie lokacji miasta. Również, ciekawa zbieżność czasowa, uważał, iż w 1264 roku ufundowano w kościele parafialnym, obok ołtarza NMP, także ołtarz Ciała Chrystusa (Corporis Christi, Sacrae coenae)⁸.

Tak dalekich sądów nie wysnuwał lubański historyk J.G.Grűndner, który podał tylko, iż margrabiowie zakładali nowe miasta, jak Frankfurt nad Odrą (1253),  Gorzów Wielkopolski (1257), a także poszerzali już istniejące, jak Lubań (1264)⁹.  Poniekąd  swój pogląd na ten temat jednak wyraził przy okazji opisu najstarszej szkoły przy dzisiejszym Placu Lompy, stwierdzając, iż w granice miasta została prawdopodobnie włączona przy okazji poszerzenia miasta w 1264 roku.10) Uważał więc, iż przebieg dzisiejszych murów miejskich został wyznaczony właśnie w 1264 roku.

Również historyk i urbanista Władysław Dziewulski, który jako pierwszy po 1945 roku próbował naukowo podejść do historii naszego miasta, uważał, iż w 1264 roku doszło jedynie do poszerzenia granic ówczesnego miasta (nie określił jednak, czy już do granic Starego Miasta wytyczonego murami obronnymi)¹¹.

Do tego wątku dołączę jeszcze zdanie cesarskiego historyka Abrahama Hossmana (pochodzącego z Lubania), iż założycielem miasta (a więc zasadźcą i pierwszym wójtem miejskim) miał być przedstawiciel rodu von Gersdorf¹².  Z lubańskich kronik wiemy, iż w 1274 oraz w 1277 roku burmistrzem Lubania miał być Michael von Gersdorf. W 1264 roku w sąsiednim Zgorzelcu wymieniany jest z kolei sołtys (wójt miejski) Christian, nie wiadomo z którego rodu pochodził, lecz nie można moim zdaniem wykluczyć, iż mógł być przodkiem lub krewnym znanego z początku XIV wieku landwójta zgorzeleckiego Christiana von Gersdorfa¹³. Tym bardziej, iż w 1234 roku znany jest Wolframus, wójt krajowy Ziemi Budziszynskiej (lub tylko Ziemi Zgorzeleckiej), zapewne tożsamy z Volveramusem de Gerardesdorf, który w 1232 był świadkiem króla Wacława I przy okazji darowizny wsi Wolframsdorf (ob. Langenwolmsdorf k.Stolpen) rodowi von Dohna¹⁴. Zacytuję także ciekawe zdanie z historii rodu von Gersdorf: „1230. Ehenrfried war mit Herzog Boleslaw in Jerusalem, erbautete das Haus Schadewalde bey Marklissa, wozu noch Steinkirch, Linde, Erzdorff etc. gehőrten” ¹⁵. Jest to co prawda teza pozbawiona podstaw źródłowych, aby ród ten założył Smolnik, Kościelniki, Platerówkę czy Księginki lub Szyszkową (Erzdorf może oznaczać zniekształconą nazwę Szyszkowej lub co mniej prawdopodobne Księginek jako skrócenie nazwy Kerzdorf, do określenia Erz-dorf czyli Stara Wieś). Interesujące jest natomiast, że autor zestawił ten ród z księciem śląskim Bolesławem (wchodzi tylko w rachubę Rogatka) i zasugerował w ten sposób, iż osady te założone były na ziemiach śląskich (w zamian za udział w krucjacie?)¹⁶. Christian von Gersdorf jeszcze w 1322 roku posiadał prawa patronackie nad kościołem parafialnym w Lubaniu. Ślad tego rodu mógł pozostać w barwach herbu Lubania, zwłaszcza, iż najstarsza znana pieczęć tego rodu z 1247 roku była dwudzielna (czerwono-czarna), jak barwy herbu Lubania, dopiero późniejsze były trójdzielne. Część historyków ten brandenburski akt lokacji Lubania widziała też w najstarszej znanej pieczęci miejskiej, która jakoby ma zawierać orła brandenburskiego i hełm z pióropuszem z orlimi piórami (typu askańskiego)¹⁷.


Pieczęć Otto von Gersdorfa z 1247 roku, najstarsza znana pieczęć tego rodu. Odciśnięta w zielonym wosku, jeszcze dwudzielna. Białe pole zostało zapewne dodane po małżeństwie z Berthą von Schőnburg (herb w biało-czerwone ukośne pasy).

O roli aktu nowej lokacji z 1264 roku, poszerzenia i konfirmacji praw Lubania, prawdopodobnie dla zwiększenia jego rangi miejscy kronikarze zanotowali, iż w tym samym roku w trakcie procesji, podczas której niesiono Święty Sakrament, pojawiła się nad Lubaniem kometa¹⁸. Być może kronikarze poprzez umieszczenie tej informacji w kronice chcieli nawiązać do tradycji biblijnej, gdy kometa zwiastowała narodziny Chrystusa, a w tym przypadku  miała ona zwiastować narodziny nowego miasta. O tym, iż kometa nie była wymysłem kronikarza, świadczą także  Roczniki Jana Długosza¹⁹.

Wielka Kometa z roku 1264. Źródło: The Illustraded London Almanack for 1858.

Podsumowując, niewątpliwie w 1264 roku nastąpił kolejny krok, prawdopodobnie najważniejszy, w rozwoju przestrzennym Lubania. Askańczycy, po pozyskaniu kolejnych ziem do swego już dość obszernego władztwa, starali się je rozwinąć gospodarczo, a także umocnić  granice, zwłaszcza na wschodzie, gdzie wciąż trwały walki z książętami śląskimi. Nie mam wątpliwości, iż osada targowa w Lubaniu istniała już przed 1264 rokiem. Pytanie, jakie się nasuwa, to  czy dopiero w 1264 roku osiedle kupieckie stało się miastem w rozumieniu procesów lokacji (na prawie niemieckim) czyli wytyczone w sposób regularny i obdarzone szeregiem praw, czy też nastąpiło to już wcześniej. Wyłącznie na podstawie zachowanych lubańskich kronik nie można jednak wysnuć jednoznacznego stanowiska czy w 1264 roku mieliśmy do czynienia z poszerzeniem już istniejącej osady targowej wokół dzisiejszego Rynku, czy też w tym roku doszło do wtórnej lokacji Lubania poprzez przeniesienie targu sprzed kościoła Św. Mikołaja na nowe miejsce, powyżej strefy zalewowej, w miejsce dzisiejszego Rynku. Na te pytania postaram się odpowiedzieć w kolejnych częściach artykułu. W obu tych przypadkach wytyczona fosa oraz wał ziemny prawdopodobnie nie pokrywały się jednakże z dzisiejszym przebiegiem murów miejskich, był to mniejszy obszar (zagadnienie rozszerzenia miasta o kolejne kwartały omówię dalej). Odrzuciłbym trzecią możliwość, sugerowaną przez K.G.Műllera, iż doszło w tym roku do pozyskania przez miasto części Starego Lubania (późniejsze Przedmieście Zgorzeleckie), sądzę, iż nastąpiło to dopiero w 1303 roku po nabyciu przez miasto tej wsi po śmierci ostatniego spadkobiercy z rodu von Seidlitz.




Przypisy:

1. Frenzel Abraham, Lusatiae Utrisqe Nomenclator s.45 [w: Hoffmann Ch.G., Scriptores rerum lusaticarum, Pars Altera; 1719]; Benjamin Leuber (1601-75), De Lusatiae Marchionibus (ew. Historia Lusatiae Marchionum).

2. Grosser S., Lausitzische Merckwűrdigkeiten, 1714,  III cz., s.80.

3. Carpzov J.B., Neueröffneter Ehren Tempel_Ober Lausitz, 1719 s. 296.

4. Anton Ch.G, Verzeichniss oberlausizischer Urkunden, 1799 s. 13 [za Hofmann II.45 i Carpz. Ehrent. I.296].

5. Sintenis J.G.T., Die Oberlausitz, 1812, s.88.

6. Schumann A., Lexicon von Sachsen, 1818, t.5 s.351.

7. Műller K.G., Kirchengeschichte der Stadt Lauban, 1818 s.344-345.

8. Műller K.G., op.cit., s. 388. Kościół parafialny Św.Trójcy pierwotnie był zapewne pod wezwaniem NMP, pozostała po nim wieża zasadniczo powinna więc być zwana mariacką a nie trynitarską.

9. Grűndner J.G, op.cit., 1846 s.132.

10. Grűndner J.G, op.cit., 1846 dodatek s.38.

11.Dziewulski Wł., Studium historyczno-urbanistyczne miasta Lubań, 1956 s.9, maszynopis (w posiadaniu autora).

12. Hossmann A., Pompa Regii ingressus in superiorem Lusatiam, 1612 (Dedicationschrifft, bez paginacji, s.28).

13. Imię Christian w XIII wieku występowało także wśród miejscowych rodów von Landeskrone oraz von Rothenburg, jednak akurat te rody traciły przywileje po objęciu Górnych Łużyc przez Askańczyków, więc możemy ich wykluczyć z listy pretendentów do urzędu sołtysa zgorzeleckiego.

14. Kőhler G., CDLS, 1851 dok.18; Gersdorf E.G., CDSR – Urkundenbuch des Hochstifs Meissen, 1864 dok. 113. Prawdopodobnie Wolfram był już właścicielem wsi Gersdorf koło Gőrlitz. Ród ten w tym czasie posiadał włości w zachodniej Saksonii,  z Gersdorf koło Leisnig pochodził  Albert, wzmiankowany w 1213 roku. Kolejny przedstawiciel tego rodu, Otto, wzmiankowany był m.in. w latach 1230, 1233, 1247,1258 i 1259, jego żoną była Bertha, siostra Friedricha von Schőnburg (Sconeburch).

15. Gersdorffsche Familien Nachrichten, 1818 s.30 [za D.Reussners, Erbauung der Schlősser].

16. Bolesław nie mógł wziąć udziału w wyprawie do Jerozolimy, gdyż urodził się pomiędzy 1220 a 1225 rokiem. W latach 1228-29  miała miejsce wyprawa krzyżowa cesarza Fryderyka II, nie ma jednak wzmianek, by wówczas jakiś książę śląski brał w niej udział. Natomiast w V krucjacie (1217-21) brali udział rycerze polscy. Rozważano koncepcję, iż był to książę Henryk Brodaty, ojciec Bolesława, jednak została odrzucona.

17. Teza dyskusyjna, orzeł może mieć również pochodzenie śląskie.

18. Grűndner J.G, op.cit., 1846 s.132. Przedstawiłem to jako dobrą nowinę, choć nie wiem czy słusznie, gdyż w średniowieczu pojawienie się komety zwiastowało raczej nieszczęścia.

19. „Pojawiła się kometa, ognista gwiazda tak wielka i osobliwa, jakiej nie widział nikt ze współcześnie żyjących. Wzeszła bowiem wśród blasku na wschodzie i ciągnęła za sobą ku zachodowi niezwykle świetlisty ogon aż do środka nieba. Widzialność zaś jej trwała około trzech miesięcy. Pierwszego dnia po jej pojawieniu się zaczął wpierw chorować papież Urban i w ostatnim dniu komety papież zmarł w Perugii po trzech latach i miesiącu rządów.”  Cyt. za Jan Długosz, Roczniki czyli Kroniki sławnego Królestwa Polskiego, 2004, Księga 8 pod rokiem 1264.  Kometa ta widoczna była od 26 lipca do 10 października, zwana była później Great Comet of 1264 (C/1264 N1).



                                                                                                       © Tomasz Bernacki luty 2016