Wkrótce 800 lat Lubania? Cz. 4 Tradycja askańska


Miłośnicy historii Górnych Łużyc i Lubania zapewne spodziewają się, iż w kolejnym rozdziale przejdę już do osławionej daty 1220, jako czasu lokacji naszego miasta. Nic bardziej mylnego. Otóż do końca XIX wieku najbardziej popularnym stanowiskiem na temat daty lokacji Lubania na prawie niemieckim było twierdzenie, iż pierwsza osada targowa była podniesiona do rangi miasta przez przedstawicieli dynastii askańskiej w 1264 roku. Pogląd ten sformułowano na podstawie tekstów lubańskich kronik z XVI-XVII wieku, w których wyrażano zdanie, iż założenie Lubania było efektem rywalizacji askańsko-piastowskiej. Spowodowało to budowę tutaj granicznego, obwarowanego grodu przeciw śląskim najeźdźcom. Temat ataków książąt śląskich na Lubań przewija się chociażby we wspomnianej XVI-wiecznej  Reim Chronik, gdy Lubań miał zostać zaatakowany ze wzgórza na prawym brzegu Kwisy (Wacholder Berg, dzisiejsza Harcerska Góra ) przez nieznanego z historii księcia głogowskiego Ulricha¹.

Strażnica na Harcerskiej Górze. Widoczny ślad wału w części szczytowej. Kilkanaście owalnych śladów w części południowej to radzieckie stanowiska ogniowe z zimy 1945 roku. Żródło: www.geoportal.gov.pl

Zanim przejdę do rozważenia tej koncepcji należy jednak odpowiedzieć na pytanie, kiedy Lubań znalazł się w granicach Marchii Brandenburskiej, a tym samym w rękach jej właścicieli Askańczyków? Mimo wielu publikacji na ten temat nadal nie rozstrzygnięto tej kwestii ostatecznie. Wobec braku jednoznacznych źródeł mamy w tym zakresie wiele niejasności. Lubański kronikarz Martin Bohemus błędnie wskazał, iż Górne Łużyce już w 1231 roku przeszły we władanie Brandenburgii wskutek ożenku Ottona III Pobożnego z księżniczką czeską Beatrycze (zwaną też Bożeną), córką króla czeskiego Wacława I Przemyślidy.  Faktycznie ślub miał miejsce dopiero w 1243 roku, w 1231 doszło prawdopodobnie do zaręczyn wówczas mającej nie więcej niż 3 lata córki Wacława. Również w błąd wprowadzają późnośredniowieczne kroniki, według których w sąsiednim Zgorzelcu klasztor franciszkanów miał być ufundowany przez władców Brandenburgii w 1234 roku (kroniki franciszkańskie) lub 1240 (annały Scultetusa zgorzeleckiego).

Według większości historyków przejęcie Górnych Łużyc przez Ottona III Pobożnego nastąpiło po 1253 roku, choć dawniej jak wspomniałem datę tę przesuwano nawet na 1231, 1243, czy 1250 rok. Dodam jeszcze górną datę, lata 1260-61. Skąd te graniczne daty? Otóż nie ma zgodności wśród historyków co do czasu i charakteru wejścia Askańczyków w posiadanie Górnych Łużyc.

Ostatni zachowany dokument czeski wystawiony dla Ziemi Budziszyńskiej i Zgorzeleckiej pochodzi z 1249 roku. Górną datę graniczną objęcia części dzisiejszych Górnych Łużyc wyznacza z kolei pierwszy znany dokument źródłowy wystawiony  przez władców askańskich i  pochodzi dopiero z 1262 roku, gdy bracia Otto IV i Konrad (synowie Jana I Askańskiego) potwierdzili prawa Budziszynowi.  W średniowieczu takie prawa władca potwierdzał tuż po objęciu danych terenów czy miasta i starał się nie odwlekać tego aktu, a wręcz przyśpieszać w celu zdobycia przychylności miejscowych mieszczan. Polski kronikarz, Jan Długosz, w swych Rocznikach, pod rokiem 1260, nazywa margrabiego Konrada mianem Zgorzelecki². Z 1261 roku pochodzi jeszcze dokument darowizn na rzecz klasztoru Marienstern, w którym występuje Gerhard jako „iudice terrotorii” oraz „advocatus”, który był z ramienia Askańczyków wójtem krajowym Ziemi Budziszyńskiej (wzm. jeszcze w 1264 i 1266 r.) zapewne do wydzielenia w 1268 roku Ziemi Zgorzeleckiej z Ziemi Budziszyńskiej. Pośrednio więc ten dokument poświadcza, iż objęcie zastawu nastąpiło do 1261 roku.

Najczęściej podawaną przez historyków teorią na temat przejęcia części Górnych Łużyc przez Askańczyków jest teza, iż księżniczka Bożena wniosła te ziemie Ottonowi III jako posag. Zgodnie z ówczesnymi tradycjami ojciec panny młodej musiał wnieść za nią posag (niem. Mitgift), natomiast od małżonka otrzymywała tzw. oprawę wdowią. Posag stawał się na stałe własnością męża i jego spadkobierców, natomiast oprawia wdowia (niem. Witthum), po śmierci małżonki wracała do prawowitych właścicieli. Przeważnie posag był wnoszony w pieniądzu lub w ziemi,  gdy miał być wniesiony w pieniądzu, a ojciec panny młodej nie posiadał odpowiedniej sumy, dawał w zastaw ziemię, która wracała do niego po spłacie posagu.

Wacław I według przekazów zobowiązany był wnieść posag w wysokości 10 tysięcy marek srebra, który wobec licznie prowadzonych wojen, nie był w stanie spłacić. Wielu historyków uważa, iż tytułem zastawu długu miała być Ziemia Budziszyńska (wraz ze Zgorzelecką).  Po jego śmierci w 1253 roku jego następcą został syn Przemysł Ottokar II. Część historyków przypuszcza, iż Wacław nie wpłacił posagu (zastawem miały być wspomniane ziemie) za Bożenę, a jego spadkobierca Przemysł też tego nie chciał zrobić i zrzekł się obu regionów na rzecz Ottona III Pobożnego.


Pieczęć majestatyczna i konna Przemysła II Ottokara, używana po 1261 roku. Na pieczęci konnej widoczne wyraźnie trzy herby – lew czeski, orlica czeska (tzw. płonąca orlica czyli czarny orzeł z czerwonymi ognikami na piórach, najstarszy herb Czech), herb Austrii, na derce zatarty prawdopodobnie orzeł morawski. Źródło: ff.ujep.cz

Przeciw tej koncepcji jednak przemawia fakt, iż to nie Otton III stał się ich właścicielem (jako mąż Bożeny), lecz rządził nimi wspólnie ze starszym bratem Janem I (w zasadzie to Jan I przewodził w tym duecie do  śmierci w 1266 roku). Być może potwierdzeniem przejęcia ziem górnołużyckich w latach 50-tych XIII wieku przez Askańczyków jest dokument z 1258 roku, w którym Jan biskup Pragi, zaświadczał, że klasztor Marienthal leżał w biskupstwie praskim (wówczas jego wystawienie można wiązać z pojawieniem się w pobliżu nowej granicy), choć nie jest to pewne, gdyż spór o przynależność tego terenu do diecezji praskiej trwał już wcześniej³. Istnieją też zgorzeleckie wzmianki kronikarskie, iż Görlitz miało być w 1250 roku przejęte przez Askańczyków, a w 1255 roku na ich polecenie powiększone i obwiedzione murami⁴. Nie są one jednakże w pełni miarodajne, stąd o ile czas tego poszerzenia można uznać za prawdopodobny, o tyle mogło dziać się to jeszcze za władcy czeskiego Przemysła Ottokara II.

Górne Łużyce ok. 1260 roku. Wycinek mapy z Droysen G., Historisches Handatlas, 1886 (z naniesionymi przeze mnie dodatkowymi oznaczeniami).

W związku z powyższym bardziej prawdopodobne wydają się głosy, iż bracia Jan I i Otton III weszli w posiadanie tych ziem wskutek udzielenia znaczącej pomocy politycznej, materialnej i zbrojnej królom czeskim. Pomoc pieniężna lub wojskowa mogła zostać zaciągnięta jeszcze przez Wacława I na wojnę domową w 1249 roku lub na wojny z królem węgierski Belą IV (1251,1252,1253). Margrabia Otton III wspomagał Przemysła w krucjacie przeciw pogańskim Prusom w 1254 roku, a także, co o wiele ważniejsze, w wojnie przeciw królowi węgierskiemu Beli IV w 1260 roku.  Losy tej wojny nie były łatwe do przewidzenia. W lipcu 1260 roku jednak Przemysł pokonał wojska króla węgierskiego Beli IV i jego syna Stefana V nad dolną Morawą (pod Kressenbrunn) w Dolnej Austrii. Wstępne warunki pokoju w imieniu króla czeskiego ustalał w Presburgu (Bratysława) właśnie margrabia Otton⁵. W bitwie po stronie czeskiej walczyły zaciężne oddziały z wielu regionów (Magdeburg, Miśnia, Śląsk). Nie jest wykluczone więc, iż to właśnie dopiero po wojnie 1260 roku miało miejsce przekazanie Górnych Łużyc Askańczykom.

Wyjaśniałoby to także tak późne potwierdzenia praw Budziszynowi (1262) oraz Lubaniowi (1264), w 1264 roku margrabiowie odbierają też rodowi von Kamenz, założony przez nich klasztor Marienstern, także z tego roku znany jest ich pierwszy dokument wystawiony w Zgorzelcu (darowizny na rzecz szpitala Św. Ducha).

Celowo opisując włości objęte przez Askańczyków nie używam pojęcia Górne Łużyce, gdyż nie objęli całych Górnych Łużyc w dzisiejszym pojęciu. Nadal w granicach Czech pozostały Ziemia Żytawska z klasztorem Marienthal oraz Zawidów (jako osada dawnego Zagostu). Granica musiała przebiegać na północ od Zawidowa, gdyż Sulików był już miastem należącym do Askańczyków. Być może podział ten nie był przypadkowy i przebiegał dawną północną granicą najstarszej części biskupiego Zagostu, którego granice określono w  tzw. dokumencie granicznym z 1241 roku ⁶.

Grodzisko w Sulikowie. Datowane na IX-X wiek, choć być może użytkowane było dłużej, do czasu lokacji Sulikowa. Źródło: www.geoportal.gov.pl

Przypomnę tylko jeszcze tezę, o której już wspomniałem we wcześniejszej części, iż według lubańskiego kronikarza Cnemiandera, Lubań został utracony, a w zasadzie sprzedany Askańczykom przez księcia śląskiego Bolesława Rogatkę około 1250 roku. Zagadnienie to przedstawię w odrębnym artykule, gdyż wymaga dłuższej analizy kilku wątków, które mogą uwiarygodnić słowa najstarszej znanej lubańskiej kroniki.

                                                                                                          
Przypisy:

1. Niemieckie słowo Wacholder oznacza jałowiec i tak jest powszechnie tłumaczona ta nazwa (od niej po wojnie nadano nazwę wsi Wingendorf – Jałowiec). Jednakże wobec odkrycia na szczycie tej góry wału o pochodzeniu kultowym lub co bardziej prawdopodobne obronnym, nazwę tę moim zdaniem można też tłumaczyć jako Wach-holder czyli Dobra Stróża (dosłownie Trzymać Stróżę). 
2. Konrad nie był synem wspomnianego Ottona III (tzw. dynastia z Salzwedel), lecz jego starszego brata Jana I (linia ze Stendal, tzw. joannicka). W 1260 roku ożenił się z Konstancją, córką księcia wielkopolskiego Przemysła (ślub zaplanowano już w 1255 r., ich synem był Waldemar Wielki, władca Lubania w latach 1309-1319 roku), co zakończyło wojnę między nimi o ziemie nad Wartą i Notecią (margrabia dostał w posagu ziemię santocką, choć bez zamku).
Rozdzielenie Brandenburgii nastąpiło w 1266 roku z inicjatywy starszego brata Jana I, który przydzielił młodszemu Ottonowi III Nową Marchię z Gorzowem Wielkopolskim. Natomiast podział Górnych Łużyc, jako zastaw obu linii, nastąpił w 1268 roku,  już po śmierci obu braci, pomiędzy ich potomków. Wówczas Ziemia Budziszyńska przypadła linii ze Stendal, a Ziemia Zgorzelecka linii z Salzwedel.
3. Köhler G., CDLS 1851 Bd.1, dok. nr 36.

4. Neumann C.G.Ch., Geschichte von Görlitz, 1850 s. 9 i 23. Schelz Th., Gesamt Geschichte Ober und Nieder Lausitz, 1847 s.168; Grosser S. Lausitzische Merckwűrdigkeiten, 1714  I cz. s.39; NLM nr 8, 1830 s.92.
5. Choć po pierwszym udanym ataku wojsk węgierskich posiłki śląskie księcia Henryka IV i Władysława opolskiego, a także wojska brandenburskie Ottona, chciały zrezygnować z dalszej walki.
6. Problematyczną kwestią jest początkowa przynależność Sulikowa. Z dokumentu z 1234 roku wynika, iż jego właścicielem był Zdzisław. Współcześnie większość historyków uważa, iż był wasalem biskupa miśnieńskiego, a Sulików należał do biskupów miśnieńskich. Moim zdaniem niekoniecznie. Zdzisław mógł być tylko lennikiem ze wsi Berzdorf, które skonfiskował mu nielegalnie biskup Bruno II. Grodzisko w Sulikowie z IX-X wieku (być może  zasiedlone dłużej) ma lokalizację wystawioną naprzeciw południa, tak jakby stamtąd miało nadchodzić niebezpieczeństwo.


                                                                                ©Tomasz Bernacki, styczeń 2016 c.d.n.